Zapiskowicz Zapiskowicz
237
BLOG

Szanghaj zarobił na EXPO 2010, czy Polska zarobi na EURO 2012?

Zapiskowicz Zapiskowicz Gospodarka Obserwuj notkę 1

Pamiętacie jeszcze drodzy Czytelnicy o zeszłorocznej imprezie EXPO 2010 w Szanghaju, o której pisałem całkiem sporo na łamach mojego bloga?

Otóż Szanghaj rozbudował infrastrukturę (zresztą tak po prawdzie to i przed EXPO miał już całkiem niezłą a i cały czas rozbudowywuje), która służyła tak zwiedzającym, jak i mieszkańcom. I w dalszym ciągu służy. Nie było bowiem kombinowania, żeby coś było tylko przejezdne na EXPO, tylko robiono tak, żeby służyło w pełnym wymiarze od samego początku.

  Jak więc miasto wyszło na EXPO? Okazuje się – czytając raport z zaprezentowanych w zeszły piątek wyników audytu – że całkiem nieźle. Szanghaj ‘na czysto’ zarobił ponad miliard RMB (ponad 432 mln PLN)!

 

 

 Na ten wynik duży wpływ miała rekordowa frekwencja: ponad 73 miliony zwiedzających, z tego trochę ponad 4 miliony to obcokrajowcy (goście zagraniczni stanowili 5.8% wszystkich zwiedzających).

Poniżej prezentuję wykres pokazujący frekwencję w poszczególych dnia i miesiącach, jak również progi pokazujące, kiedy wystawę odwiedził kolejny 10 milionowy gość, jak i dane dotyczące największej frekwencji w poszczególnych miesiącach trwającej 6 miesięcy wystawy:

 

Źródło: http://www.expo2010.cn/yqkl/indexn.htm

 

I tak:
10-milionowy gość pojawił się 5 czerwca.
20-milionowy: 28 czerwca,
30-milionowy: 21 lipca,
40-milionowy: 14 sierpnia,
50-milionowy: 10 września,
60-milionowy: 8 października,
70-milionowy: 24 października.

Największa frekwencja dzienna w poszczególnych miesiącach:
29 maj – 505.000
26 czerwca – 553.500
17 lipca – 557.200
21 sierpnia – 568.300
23 września – 631.200
16 października – 1.032.700

Koszty organizacji samej wystawy to niemal 12 miliardów RMB, dochód zaś to 13 miliarda RMB (z tego ze sprzedaży biletów: 7.3 miliarda RMB, zaś sponsorzy EXPO dorzucili niemal 4miliardy RMB).

Na co zostaną przeznaczone pieniądze? W dużej mierze pójdą na utrzymanie chińskiego pawilonu, na powstające Muzeum EXPO oraz na wybudowane na EXPO Centrum Kultury.

Kończąc zaś ten krótki wpis – wypada życzyć naszym organizatorom przyszłorocznych Mistrzostw Europy w piłce nożnej, żeby choć wyszli na zero, bo do wyniku EXPO pewnie się nawet nie zbliżą (a i powiedzmy sobie szczerze – nikt ich z wyników rozliczać nie będzie, bo w razie czego za wszystko i tak zapłaci polski podatnik…).

Zapiskowicz
O mnie Zapiskowicz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka